Piszemy historie (-ę?)
Zastanawiałem się na jakiej zasadzie będą działać niniejsze wpisy… Piszemy historie (-ę?)
“Najpierw chciałem się rozwieść, potem zrozumiałem, że to nie takie proste. Gdy zauważyłem, że instytucje państwa z jakiegoś powodu działają przeciwko mnie, byłem zdziwiony. Miałem podstawy liczyć, że pomogą mi i dzieciom.”
Zdziwienie zmieniło się w bunt i chęć poinformowania o tym opinii publicznej, gdyż nikt o zdrowych zmysłach nie pogodzi się z dyskryminacją. Dziś po czterech latach w sądach, dzieci są przy ojcu, pomimo, że ani kuratorzy, ani biegli nie byli mu przychylni. Chciał informować media, ale oni szukali czułego ojca z rzewną historią, który wzbudzi współczucie. Chciał napisać książkę, ale to trwa miesiącami i nie wszystkich zainteresuje, poza tym jest niebezpieczne.
“Teraz chyba już wiem jak o tym problemie społecznym poinformuję Was.”
Tu znajdziesz Zasady korzystania z Bloga.
Piszcie swoje historie z życia by można poinformować innych jak działają Sądy, kuratorzy, policja, OPSy, psycholodzy, psychiatrzy, itd… Aby materiał mógł być opublikowany musicie mieć dowody na swoje tezy, dla własnego bezpieczeństwa.